Jak korzystać z wiedzy? Co zrobić by nie stać w miejscu?

"Wykorzystuj więc to, co czytasz, skoro to robisz - po co  tracić czas inaczej?"

Tomasz Urban 

Jakiś czas temu wpadłem w ciąg można powiedzieć rozwoju osobistego. Oglądałem filmiki motywacyjne, biznesowe. Ciągle coś nowego czytałem o manipulacji lub NLP (sprawdź sobie co to jest) dowiadywałem się nowych rzeczy o relacjach i działaniu mózgu. Co więcej oprócz tego potrafiłem czytać nawet  8 książek na raz. Wyobrażasz to sobie, że każdą książkę czytałem po 10/30 min robiłem notatki i leciałem do następnej i tak przez kilkanaście dni. Przez to zaczęło mi się wszystko mieszać, miałem w głowie bajzel.

W skrócie lubiłem się tym interesować, być w temacie, a jak przyszło co do czego nawet nie pomyślałem o stosowaniu tej wiedzy!

Mówiłem sobie, a bo trzeba się rozwijać, trzeba cisnąć – i w rezultacie nie zostawało mi w głowie nic z tej wiedzy tzn. coś zostało ale mogło więcej. Znajomy obraz?

Dobrze, że podczas tego mojego zacnego maratonu książek trafiła się pozycja Tomasza Urbana „Programy partnerskie w praktyce” i właśnie, któregoś dnia natrafiłem na ten cytat „Wykorzystuj więc to, co czytasz, skoro to robisz - po co  tracić czas inaczej”.

Poczułem się jakbym dostał w twarz, przecież jak de…l czytałem, szukałem, rozwijałem się, a zapomniałem o czymś najważniejszym, czyli o stosowaniu wiedzy.

Wiec po co do cholery tracić czas jak tej wiedzy nie wykorzystamy! Nie kupuj nowych książek skoro ich nawet nie przeczytasz, nie trać czasu na inne bajery, jak po oglądnięciu czegoś miną 4 dni, a Ty już zapomnisz!

Trzeba się rozwijać, czytać książki, chodzić na szkolenia, budować fantastyczne relacje, ale jest jeden warunek! Stosuj tą wiedze! A za jakiś czas sobie podziękujesz.

Od tamtej pory czytam jedną książkę w tym samym czasie, maksymalnie dwie, sporządzałam notatki i czytam je regularnie, aby ten czas spędzony podczas nauki nie poszedł na marne i żebym był lepszym człowiekiem niż wcześniej.

Dodatkowo zapisuje swoje postępy, jeśli chodzi o korzystanie z nowo nabytej wiedzy, tak bym wiedział, że wiedza zostaje przyswajana.

Opowiem Ci coś. Na początku swojej kariery pisania bloga pokazałem go pewnej koleżance, sam nie wiem ile mogło być wtedy postów, załóżmy, że ok. 4.

Więc pytam czy przeczytała wszystkie, jak wrażenia itp. Ona odpowiedziała mi, że czyta jednego na kilka dni, by sobie tą wiedze przyswoić, przemyśleć i co najważniejsze, zobaczyć czy wykorzystuje w praktyce.

To było coś!

Mam nadzieje, że każdy z nas będzie podchodził do nowo nabytej wiedzy, tak aby po przeczytaniu to wykorzystać!

Czasami się zdarza, że ktoś wie mniej od nas, a radzi sobie lepiej w pewnych sytuacjach. Wtedy zadaj sobie pytanie czy na wszystkie możliwe sposoby wykorzystujesz to co wiesz?

•          Rozwijaj się, czytaj, oglądaj nowe rzeczy, chodź na szkolenia;
•          Rób notatki z tego;
•          Czytaj je raz na tydzień lub dwa;
•          Notuj postępy;
•     Opowiedz o tym znajomym, bo jeśli Cię przyłapią na nie stosowaniu tego, powiedzą Ci o tym uwierz mi :D  a to największa motywacja.

Bardzo Ci dziękuje, że przeczytałeś cały mój artykuł! Miło mi :)

W moich postach oddaje cząstkę siebie - piszę je od serca, dzięki temu mnie poznajesz.

Jak masz ochotę, proszę napisz kim jesteś i co byś chciał u mnie przeczytać na blogu, ponieważ jestem tutaj dla Ciebie i chciałbym spełniać Twoje oczekiwania.

Bądź lepszym każdego dnia. 

Jeśli masz ochotę i czujesz, że mój blog może się komuś przydać i mu pomóc podaj go dalej oraz zostaw like na moim facebooku, dzięki temu będe miał wiekszą motywację do działania.

Dużo świadomości Ci życzę!

Adrian

Poprzedni post

Kolejny post